Małopolska kurator oświaty na wylocie! Broni jej tylko… prawa ręka Kaczyńskiego

Kontrowersyjne wpisy w mediach społecznościowych mogą spowodować, że małopolska kurator oświaty Barbara Nowak pożegna się ze stanowiskiem. Jej posada wisi na włosku – dowiedział się portal KRKnews. Informację tę potwierdzają parlamentarzyście Prawa i Sprawiedliwości.

Barbara Nowak od dawna jest znana ze swojej aktywności w mediach społecznościowych. W lutym na swoim Twiterze stwierdziła, że po obozie Auschwitz zwiedzających powinni oprowadzać wyłącznie polscy licencjonowani przez Instytut Pamięci Narodowej przewodnicy.

Jeszcze ostrzej zrobiło się w maju, gdy kurator umieściła na swoim koncie grafikę przedstawiającą kobietę stojącą nad wózkiem inwalidzkim i trzymającą nóż. 

„W Sejmie dzieci płacą swoim zdrowiem za pomysły dorosłych” – takim komentarzem opatrzyła grafikę, którą opublikowała.

Publikacja wywołała medialną burzę, a Nowak ostatecznie usunęła wpis.

Już wtedy była jednak o krok od pożegnania się z posadą. – Najwyraźniej minister edukacji Anna Zalewska nie jest zwolenniczką polityki informacyjnej prowadzonej w mediach społecznościowych przez panią kurator. Po majowej wpadce minister poważnie rozważała zdymisjonowanie Nowak – mówi nam jeden z parlamentarzystów PiS.

Kurator ostatecznie utrzymała stanowisko co zawdzięcza – według naszego informatora – mocnemu wsparciu szefa Klubu Parlamentarnego  PiS Ryszarda Terleckiego. Krakowski poseł uznawany jest w Sejmie za prawą rękę Jarosława Kaczyńskiego. – To przez niego najłatwiej dotrzeć do prezesa. To on najczęściej decyduje, kto w ogóle może porozmawiać z prezesem – mówi nam polityk PiS. Dodaje, że gdyby nie wsparcie Terleckiego, Nowak już dawno wyleciałaby ze stanowiska.

– Atmosfera wokół pani kurator cały czas jednak gęstnieje i wkrótce może się okazać, że nie obroni jej nawet kolega z Krakowa – twierdzi parlamentarzysta PiS.

Przypomnijmy, za swoją pracę w 2017 roku Barbara Nowak została nagrodzona przez wojewodę małopolskiego. Otrzymała w sumie trzy nagrody w wysokości piętnastu tysięcy złotych. Jak twierdzą dziennikarze TVN24, powodem przyznania nagród miało być „uznanie zasług i pracy kurator”, która „przyczyniła się do wprowadzenia reformy edukacji w Małopolsce, a dodatkowo wykonywała obowiązki ponadprogramowo”.

(rg)

Zdjęcie tytułowe: Jan Lorek

Najnowsze

Co w Krakowie