Medalem „Za mądrość obywatelską” został uhonorowany Marian Turski. Wyróżnienie otrzymał z rąk prezydenta Krakowa Jacka Majchrowskiego podczas dzisiejszej uroczystości w krakowskim magistracie. Medalem nagradzane są wybitne osobistości z całego kraju: twórcy, społecznicy, dyplomaci, politycy – ludzie, którzy są autorytetami i kształtują wzorce postępowania dla przyszłych pokoleń. Odznaczenie jest symbolem nowoczesnego patriotyzmu
− To prawdziwy honor móc złożyć gratulacje dzisiejszemu laureatowi medalu, który z własnego bolesnego doświadczenia wie, jak kluczowym warunkiem dla budowy współczesnego społeczeństwa jest poszanowanie praw człowieka. Marian Turski stał się rzecznikiem Umarłych – nie tylko w hitlerowskich pogromach, ale wszystkich ofiar niesprawiedliwości, kłamstwa i barbarzyństwa. Od lat wzywa do empatii i zrozumienia, do bezinteresownego zainteresowania losem innych. Przede wszystkim jednak uczy nas zaangażowania. W świecie, w którym ludzie cierpią i giną dla krótkowzrocznych celów politycznych, a propagandowe przekazy usprawiedliwiają dyskryminację, największym grzechem jest pozostanie obojętnym – mówił prezydent Krakowa Jacek Majchrowski.
Ze względu na niezwykle bogatą działalność Marian Turski nazywany jest człowiekiem-instytucją. W wieku 14 lat trafił do getta. W 1944 r., w jednym z ostatnich transportów, został wywieziony do obozu Auschwitz-Birkenau. Tam Niemcy zamordowali jego ojca i brata. W 1945 r. przeżył dwa marsze śmierci: w styczniu – z Auschwitz do Buchenwaldu, w kwietniu – z Buchenwaldu do Theresienstadt, gdzie 8 maja w stanie bliskim agonii doczekał wyzwolenia przez Armię Czerwoną. Po zakończeniu II wojny światowej zamieszkał na Dolnym Śląsku, a potem w Warszawie. Jest historykiem, dziennikarzem, działaczem społecznym, a także spółtwórcą Muzeum POLIN
− Wczoraj zostałem zapytany, czy jest optymistą. Wszyscy musimy być optymistami. Dlaczego? Odwołam się tu do własnych doświadczeń. W obozie, w marszach śmierci, jeżeli nie wierzyłeś, że przeżyjesz, jeżeli nie miałeś woli przeżycia, jeżeli nie byłeś optymistą, to pierwszy ginąłeś. Pesymizm jest pierwszym krokiem do poddania się, do opuszczenia rąk. Walczyć trzeba do końca. Musimy być optymistami. Musimy wierzyć, że zwyciężymy. Musimy. Nie wiem, czy zwyciężymy, ale musimy wierzyć. To jest wartość dodana. Tu chodzi o naszą Polskę, tu chodzi o nasze społeczeństwo. Demokracja polega na sile każdego obywatela. To jest nasz obowiązek – powiedział Marian Turski po odebraniu wyróżnienia.
Patrycja Bliska