Jest dzielna uśmiechnięta, ale też ciężko chora. Marysia od dwóch lat toczy walkę z agresywnym nowotworem złośliwym – neuroblastomą, który osiągnął III stopień zaawansowania klinicznego w IV stopniowej skali. Dziewczynka została zakwalifikowana do grupy wysokiego ryzyka, ale pomóc może jej każdy – darowiznami oraz udziałem w licytacjach.
W lutym 2018, dokładnie w urodziny Marysi, ciężka 1,5 roczna walka zakończyła się sukcesem – 8 cykli chemioterapii, operacja usunięcia guza, mega chemioterapia i autoprzeszczep, radioterapia (16 naświetlań) oraz immunoterapia przeciwciałami aGD2, przyniosły pożądany efekt.
Niestety, w maju 2018 roku zdiagnozowano wznowę lokalną choroby..
– Na pytanie Marysi, dlaczego Pan Kamyk się obudził, nie byliśmy w stanie odpowiedzieć. Uzgodniliśmy całą rodziną, że Pan Kamyk wyprowadzi się z brzuszka, kiedy Marysia będzie się dużo uśmiechała i radowała – opisują rodzice.
Ciągła walka
Aby powstrzymać wzrost guza, Marysia przeszła 2 cykle chemioterapii Irinotekan/Temodal – uzyskano stabilizację, ale bez regresji. Następnie odbyła się kolejna operacja tym razem w Klinice Chirurgii Dziecięcej we Wrocławiu. Niestety, ze względu na położenie i sąsiadujące narządy wewnętrzne, nie udało się wyciąć guza w całości. Obecnie Marysia jest w trakcie leczenia w oparciu o schemat TVD – kolejną silnie toksyczną chemioterapię, której towarzyszą liczne powikłania. W dalszym leczeniu planowana jest terapia MIBG w Gliwicach oraz immunoterapia aGD2.
Celem immunoterapii jest zwiększenie odpowiedzi własnego układu odpornościowego wobec komórek guza. Zastosowanie immunoterapii zwiększa wyleczalność najciężej chorych pacjentów o 20 proc.Dodatkowo wcześniejsze zastosowanie immunoterapii w leczeniu Marysi przyniosło bardzo dobre rezultaty – zmniejszenie masy resztkowej guza oraz przede wszystkim guz przestał być aktywny w badaniu scyntygraficznym MIBG. To skłania lekarzy i nas – rodziców do powtórzenia terapii.
Ze względu na lokalną wznowę choroby i wcześniejsze zastosowanie immunoterapii, lekarze z krakowskiego szpitala rekomendują zastosowanie immunoterapiiaGD2 połączonej z chemioterapią Irinotekan/Temodal. Marysia będzie pierwszym albo jednym z pierwszych dzieci, które mają szansę otrzymać to skumulowane leczenie w Polsce. Leczenie jest już stosowane w Europie Zachodniej z dobrymi rezultatami.
– My, jako rodzice, oraz sama Marysia jesteśmy mocno zdeterminowani, aby wygrać walkę po raz kolejny. Dlatego chcemy aby nasza córka miała dostęp do najlepszych terapii dostępnych i rekomendowanych przez lekarzy. Niestety… nie jesteśmy w stanie samodzielnie pokryć tak wysokich kosztów. Wiemy, że prosimy o wiele… ale zrobimy wszystko żeby z twarzy Marysi nie znikał uśmiech. który jest potrzebny do pokonania Pan Kamyka. Zwracamy się do Was, znajomych, dobrych i pełnych wiary ludzi o pomoc finansową z góry dziękując za każdą pomoc – piszą rodzice.
Zbiórka dla Marysi prowadzona jest na stronie Się Pomaga, TUTAJ
Ludzie również próbują pomóc dziewczynce, wystawiając na aukcje różne rzecz, które można zobaczyć TUTAJ