We wtorkowy wieczór wojewoda Łukasz Kmita był gościem Polsatu News, gdzie opowiadał o zniszczeniach po powodziach w Małopolsce.
W pewnym momencie odniósł się do słów Tuska. Były premier stwierdził bowiem, że obecny rząd nie robi wiele w zakresie infrastruktury wodnej. – Można jeździć sobie później i z zatroskaną miną patrzeć na to, jak zalało kolejne domy. Ale zadaniem premiera jest nie tylko być tam, gdzie się dzieje nieszczęście, ale i zapobiec temu nieszczęściu – mówił Tusk.
– Jestem oburzony, że były premier wykorzystuje krzywdę ludzką, by budować swój kapitał polityczny. Mogę powiedzieć o Małopolsce – są przygotowane i ruszyły prace modernizacji ponad 20 km wałów w Krakowie, ruszyły też prace na wałach w Tarnowie, na rzece Biała. Łącznie Wody Polskie realizują duży projekt inwestycyjny (…) rzędu wielkości miliarda 700 mln złotych – stwierdził Kmita w trakcie rozmowy w „Gościu Wydarzeń„.