MotoMikałaje wróciły do Krakowa [zdjęcia, video]

Po raz 17. MotoMikołaje pojawili się na ulicach Krakowa. Przejechali z EXPO Kraków do szpitala w Prokocimiu.

Zbiórka MotoMikołajów była na placu przy EXPO (ul. Galicyjska. Parada Mikołajów na motocyklach przejechała ulicami Krakowa, m.in. Centralną, Nowohucką, Al. Pokoju, Al. Jana Pawła I, Mogilską, – Lubomirskiego, Pawią, Alejami Trzech Wieszczów, ul. Konopnickiej, Kamieńskiego i Wielicką. Cel trasy – Szpital w Prokocimiu. Podczas wydarzenia prowadzona jest zbiórka do puszek. Zebrane środki zostaną przekazane na sfinansowanie zakupu sprzętu wspomagającego leczenie na oddziałach Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego w Krakowie. Zdjęcie ze zbiórki MotoMikołajów opublikował portal służb ratunkowych Kraków112 – Krakowskie Ratownictwo w Obiektywie.

#MotoMikołaje Kraków 2022Zbiórka MotoMikołajów odbyła się na placu przy EXPO (ul. Galicyjska 9) a następnie parada…

Posted by Kraków112 – Krakowskie Ratownictwo w Obiektywie on Sunday, December 4, 2022

Historia MotoMikołajów zaczęła się 17 lat temu. Grupka znajomych z ekipy motocyklowej stwierdziła, że mimo zakończonego sezonu, trzeba by przewietrzyć maszyny i zrobić coś ciekawego przed świętami. Nie trzeba było im wiele mówić. Przygotowali stroje Mikołajów i Śnieżynek, ozdobili świątecznie motocykle i ruszyli na krakowskie ulice. Oczywiście nie ma przejażdżki bez odwiedzin na krakowskim Rynku, także pojawili się i tam, aby przy okazji – jak przystało na Mikołajów – obdarować napotkanych ludzi słodkościami.

Krótkie spotkanie motocyklowe przerodziło się w wydarzenie, które wpisało się na stałe w kalendarz motocyklistów i mieszkańców Krakowa.

Trzy lata temu MotoMikołaje nawiązali współpracę z Uniwersyteckim Szpitalem Dziecięcym w Krakowie w Prokocimiu, gdzie dzięki prof. Mikołajowi Spodarykowi (Ordynatorowi Oddziału Leczenia Żywieniowego) działają na całego. Co roku odwiedzają małych pacjentów i starają się przynajmniej przez chwilę umilić czas leczenia i wywołać jak największy uśmiech na ich buziach. Wręczają prezenty, zjeżdżają na linach przy oknach, podjeżdżają na wozach strażackich, a nawet zakradają się na niektóre oddziały! W zeszłym roku dzięki zaangażowaniu wielu osób, udało się wspomóc szpital drobnym sprzętem medycznym.

Najnowsze

Co w Krakowie