Nauczyciele okupują kuratorium

Związkowcy nauczycielskiej „Solidarności” rozpoczęli okupację budynku małopolskiego kuratorium oświaty w tzw. Pałacu Dożów przy ul. Ujastek 1. Akcja ma trwać do odwołania.

Do akcji przystąpiło siedmioro małopolskich nauczycieli, m.in. z Podhala i Nowego Sącza, którzy w imieniu regionu przekazali Barbarze Nowak swoje postulaty.

Czekają na minister

Nauczyciele domagają się, by małopolska kurator oświaty pośredniczyła w rozmowach pomiędzy przedstawicielami oświaty, a ministerstwem. Ich główne żądania to podwyżka wynagrodzeń i zmiana zasad awansu zawodowego.

– To osoby, które chcą zaznaczyć niezadowolenie z działań rządu wobec nauczycieli– powiedział mówił Zbigniew Świerczek, zastępca przewodniczącego Sekcji Oświaty Regionu Małopolskiego NSZZ „Solidarność”.

Jak zapowiedział, akcja zakończy się, gdy do Krakowa przyjedzie minister edukacji Anna Zalewska lub inni przedstawiciele rządu, którzy będą gotowi na rozmowę.

Godnej pracy, godnej płacy

Nauczyciele oczekują od rządu tysiączłotowej podwyżki – 15 proc. liczone od stycznia tego roku i kolejnych 15 proc. od 2020 roku. Za krzywdzące uznają również wprowadzone przez MEN zmiany w systemie oceny pracy i wydłużonej ścieżce awansu zawodowego.

Do koleżanek i kolegów z Małopolski nie dołączyli związkowcy z innych regionów. Jak twierdzą zdecydowali się na taką formę protestu, by jego mimowolnymi zakładnikami nie stali się uczniowie.

Chodzi o strajk generalny nauczycieli zapowiadany przez konkurencyjny do „Solidarności” Związek Nauczycielstwa Polskiego, który miałby się rozpocząć w przededniu egzaminów gimnazjalnych i na zakończenie szkół podstawowych.

Najnowsze

Co w Krakowie