Na myśl o takiej kradzieży aż cieknie ślinka. Pociekła i dwóm braciom, którzy ukradli ze sklepu w Nowej Hucie… 20 kilogramów cukierków. Na pomysł osłodzenia sobie życia wpadli spontanicznie, podczas zakupów. I równie szybko zostali zatrzymani przez policjantów.
Mężczyźni weszli do sklepu o godzinie 10 rano. Podczas zakupów wpadli na genialny, ich zdaniem, pomysł, aby dokonać dość niecodziennej kradzieży – 20 kg cukierków.
– Modus operandi był dość prosty, jeden z braci zabrał dwa pudełka cukierków, chodził z nimi po sklepie, po czym podszedł do stojącego za liniami kas „wspólnika” i podał mu pakunek. Następnie 23 i 25-latek szybko wybiegli z obiektu handlowego – opisuje Mariusz Ciarka z małopolskiej policji.
Złodzieje nie cieszyli się długo swoim „łupem” bowiem zostali niezwłocznie zatrzymani – najpierw przez obsługę sklepu, a zaraz potem przez policjantów.
Bracia zostali przesłuchani i przyznali się do kradzieży. Grozi im do 5 lat więzienia. Natomiast cukierki, całe i zdrowe, ponownie trafiły na sklepową półkę.
(lm)
fot. KrzysztofTe Foto Blog via Foter.com
