Pomysłowość złodziei nie zna granic i udowodnili to ponownie. W ręce krakowskiej policji wpadli obywatele z Włoch i Rumunii, którzy przy użyciu nieznanych dotąd nakładek, wykradali z bankomatów dane dotyczące kart płatniczych klientów. Złodziejom grozi nawet do 25 lat więzienia.
Krakowska policja od pewnego czasu otrzymywała kolejne zgłoszenia od klientów banków, którzy z niewyjaśnionych przyczyn tracili pieniądze. Szybko okazało się, że na terenie Krakowa działa kolejna grupa tzw. skimmerów – oszustów, którzy przy użyciu specjalnych nakładek montowanych na bankomatach, skanowali i odczytywali dane kart płatniczych używanych przez klientów banków, a następnie tworzyli kopie kart i wypłacali pieniądze.
Policjanci szybko ustalili sposób działania złodziei i wytypowali miejsca, które mogą być kolejnymi punktami na mapie skimmerów. Podczas obserwacji udało się namierzyć mężczyzn, którzy montowali nakładki na jednym z bankomatów. Okazało się, że to 30-letni obywatele Włoch i Rumunii, którzy zostali zatrzymani i trafili do policyjnego aresztu. Mężczyźni odpowiedzą za jedno z najcięższych przestępstw – podrabianie środków płatniczych, za co grozi im nawet do 25 lat więzienia.
Policjanci potwierdzają, że stosowane przez mężczyzn nakładki były bardzo nietypowe i tym samym jeszcze trudniejsze do rozpoznania przez klientów oraz obsługę banku. Urządzenie zostało już przekazane do policyjnego laboratorium, które ma ustalić dokładny sposób działania skanera. Trwa również ustalanie, jak wiele osób mogło paść łupem złodziei.
(pt)