Przy drogach szybkiego ruchu, w tym także przy A4, stają nowe znaki. To czarne dłonie, które mają ostrzegać kierowców przed śmiertelnym niebezpieczeństwem.
Czarna dłoń oznacza, że kierowca jedzie pod prąd. Takie znakie stają na zjazdach na drogi ekspresowe lub autostrady. Jeśli zobaczy je króryś z kierowców, powinien natychmiast (oczywiście z zachowaniem zdrowego rozsądku) zawrócić!
Podobne znaki funkcjonują już w kilku krajach Europy, a teraz mają przestrzegać polskich kierowców. Możne je już spotkać w okolicach autostrady A4, a wkróce moża się ich spodziewać na małopolskich drogach.
Absolutnie ne lekceważcie ich!
jk