Siedem tysięcy złotych – to wysokość nagrody dla Barbary Nowak za pracę w 2020 roku. Premię przyznał Łukasz Kmita, wojewoda małopolski.
O sprawie poinformowała posłanka Kinga Gajewska z Koalicji Obywatelskiej. To nie jest jedyna nagroda dla wysoko postawionej osoby w małopolskim kuratorium: zastępczyni Nowak dostała 5 tysięcy złotych.
Nowak znana jest z szokujących wypowiedzi. Ostatnio do prokuratury wpłynęło zawiadomienie w sprawie niedopełnienia obowiązków przez kurator. Wszystko przez to, że Nowak stwierdziła, że podczas Strajku Kobiet młodzież była częstowana narkotykami. Ale Nowak tylko o tym mówiła, a nie powiadomiła o tym właściwych organów, dlatego aktywista Jakub Gawron zarzuca jej niedopełnienie obowiązków. I to on zawiadomił prokuraturę o niedopełnieniu obowiązków przez Nowak.
Poseł Lewicy Maciej Gdula napisał z kolei pismo do wojewody Łukasza Kmity, w którym przypomniał, że wojewoda jest właściwym organem do zwolnienia Nowak. Zapytał też Kmitę, czy zgadza się wypowiedziami Nowak i czy zamierza chronić młodzież LGBT+ przed szkodliwymi wypowiedziami kurator.
Tymczasem wojewoda Kmita przyznał nagrodę Nowak w wysokości 7 tysięcy złotych.