Opóźnienia we wdrożeniu dynamicznego systemu biletowego. Kiedy pasażerowie skorzystają z nowej taryfy?

Władze Krakowa od dłuższego czasu pracują nad wprowadzeniem dynamicznego systemu biletowego dla pasażerów komunikacji miejskiej. Inicjatywa, której pierwsze założenia pojawiły się pod koniec 2021 roku, ma na celu dostosowanie opłat za przejazdy do liczby przejechanych przystanków oraz czasu podróży. Jednak po niemal trzech latach od ogłoszenia planów system nadal nie został wdrożony. Jakie są przyczyny opóźnienia i na jakim etapie są obecnie prace?

Już trzy lata temu w debacie publicznej zaczęto poruszać kwestię wprowadzenia w Krakowie biletu przystankowego lub dynamicznego. W pierwszym przypadku pasażer płaciłby za liczbę przejechanych przystanków, w drugim – za czas spędzony w pojeździe.

Ostatecznie miasto zdecydowało się na wprowadzenie biletów dynamicznych, czyli systemu, który sam miał wyliczać najkorzystniejszą opłatę za przejazd komunikacją miejską. Wstępne zapowiedzi przewidywały rozpoczęcie działania nowego systemu jeszcze pod koniec 2021 roku. Działanie systemu polegałoby na tym, że pobierana od pasażerów kwota za przejazd uzależniona byłaby od liczby przystanków, które pokonują. Bilet miałby uruchamiać się w momencie wejścia do pojazdu, a kwota byłaby pobierana przy wysiadaniu.

Przy wsiadaniu i wysiadaniu pasażerowie mieliby przykładać kartę płatniczą, telefon czy zegarek do specjalnego czytnika. Ten wyliczałby czas przejazdu i na tej podstawie dobierał bilet najkorzystniejszy dla pasażera – na przykład jeśli podróż nie przekroczy 20 minut, pasażer zapłaci 4 zł za bilet 20-minutowy, a po przekroczeniu 20 minut pobrana zostanie kwota 6 zł za bilet 60-minutowy.

Maksymalna opłata za jedną podróż, łączącą na przykład przejazd różnymi liniami będzie wynosiła 8 zł, a dla posiadaczy biletów ulgowych – 4 zł, nawet w przypadku kiedy podróż to więcej niż 8 kilometrów. Dodatkowym udogodnieniem ma być wprowadzenie maksymalnej odpłatności w ciągu doby. Pasażerowie, którzy osiągną maksymalną kwotę 22 zł (lub 11 zł w przypadku ulg) w ciągu 24 godzin, nie poniosą dodatkowych kosztów za podróże do końca tego okresu rozliczeniowego we wszystkich III strefach.

W grudniu 2023 roku przeprowadzono pierwsze testy aplikacji mobilnej, której zadaniem było zbieranie danych o podróżach pasażerów. „Współpracowaliśmy z firmą Fairtiq w celu zebrania danych o podróżach pasażerów korzystających z autobusów i tramwajów. Zebrane dane zostały wykorzystane do analizy wyboru sposobu dynamicznego naliczania opłat, dostosowanego do indywidualnych potrzeb pasażerów” — informuje ZTP. Aplikacja jednak nie była ostatecznym rozwiązaniem, a jedynie narzędziem do analizy.

Pomimo przeprowadzonych testów aplikacji, pełne wdrożenie systemu wciąż nie ma określonej daty. „Dokładny termin wdrożenia systemu dynamicznego nie jest jeszcze możliwy do określenia” — tłumaczy ZTP. W ramach testów, które trwały dwa tygodnie, pasażerowie musieli korzystać z aktualnych biletów, ponieważ aplikacja nie umożliwiała rzeczywistych opłat za przejazdy. Całość testów kosztowała miasto 7 000 euro.

Jednym z głównych założeń systemu dynamicznego jest optymalizacja kosztów podróży pasażerów. W zależności od liczby przejechanych przystanków oraz liczby przesiadek, system ma automatycznie wyliczać najkorzystniejszą taryfę. „Proponowany model odpłatności oparty jest o odległość między początkowym i końcowym punktem podróży pasażera, z uwzględnieniem liczby przesiadek oraz odległości między węzłami komunikacyjnymi” — dodaje ZTP.

Na początku 2024 roku Prezydent Krakowa przedstawił projekt uchwały dotyczącej dynamicznej taryfy biletowej. Po konsultacjach społecznych i publicznej dyskusji wprowadzono do niego poprawki, które zostaną przedstawione Radzie Miasta Krakowa w czwartym kwartale 2024 roku. 

ZTP szacuje, że choć dynamiczny system może przynieść pewne straty dla budżetu miasta z tytułu zmniejszonych wpływów z biletów odcinkowych, to te straty zostaną zrekompensowane przez nowych pasażerów. „Szacuje się, że wprowadzenie elastycznej taryfy biletowej przyciągnie nowych użytkowników krakowskiego transportu publicznego” — informuje ZTP. 

Czy mieszkańcy Krakowa będą mogli wkrótce skorzystać z dynamicznego naliczania opłat? Jak dowiaduje się KRKNews.pl, decyzje mają zapaść w czwartym kwartale tego roku, jednak na pełne wdrożenie systemu trzeba będzie poczekać co najmniej do 2025 roku. 

Najnowsze

Co w Krakowie