Ostre słowa z Krakowa na temat planów rządu. „Haracz, drwina, przekroczona kolejna granica”

Niezależne telewizje, radia, gazety i serwisy internetowe protestują przeciwko planom rządu dotyczącym wprowadzenia nowego, dodatkowego podatku od reklam.

Dlatego w środę 10 lutego w telewizji nie ma żadnych programów i transmisji, serwisy informacyjne nie podają nowych wiadomości, na stronach internetowych pojawia się czarny plakat z napisem „Media bez wyboru”.

Zapytaliśmy Macieja Pikora, lider Polski 2050 w Małopolsce jak ruch Szymona Hołowni odnosi się do proponowanego podatku – Zapowiedziane przez rząd PiS nowe obciążenie dla mediów działających na polskim rynku, mylnie nazywane “składką”, wprowadzoną pod pretekstem Covid-19 to po prostu haracz, uderzający w polskiego widza, słuchacza, czytelnika i internautę, a także polskie produkcje, kulturę, rozrywkę, sport oraz media. To, po raz nie wiadomo który, kolejne łamie naszych praw konstytucyjnych i próba na dobre zakneblowania tych, którzy jeszcze mają odwagę krytykować, kontrolować i mówić innym językiem niż rządowa propaganda – uważa Pikor.

Dodaje też, że plany rządu to „jawna drwina z 14. artykułu Konstytucji, który gwarantuje wolność prasy i innych środków społecznego przekazu”.

– Obudziliśmy się w Polsce, w której kolejna granica została przekroczona. Ile jeszcze muszą ich przekroczyć, byśmy zobaczyli, że ten kraj, kawałek po kawałku, jest nam odkrajany? Tu nie chodzi o to, ILE zostanie zabrane, ale KOMU. Mediom, którymi PiS-owi nie udało się zawładnąć do tej pory. „Po wakacjach weźmiemy się za was” – zapowiedziała swego czasu Krystyna Pawłowicz. Dziś można zobaczyć, jak wyglądałoby państwo, gdyby ostatecznie zrealizowano tę groźbę – dodaje lider Polski 2050 w Małopolsce.  

Przypomnijmy, że niezależne media nie ograniczyły się tylko do listu otwartego, w którym protestują przeciwko nowemu podatkowi. Zdecydowały się także na zawieszenie działalności. Nie działają serwisy internetowe, stacje telewizyjne i radiowe. Choć nie wszystkie – np. Polska Press Grupa, która ma trafić w ręce Orlenu, publikuje list otwarty, ale do lokalnych serwisów internetowych można wejść bez większych problemów – wczesnym rankiem nie było tam informacji z dzisiaj, ale zaczęły się pojawiać aktualizacje zawieszonych już tekstów. Normalnie działają media rządowe – TVP, Polskie Radio i ich lokalne oddziały.

(ko)

Subscribe
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments

Najnowsze

Co w Krakowie