Jeśli Sejm uchwali obywatelski projekt zmian w ustawie o zgromadzeniach, na ulicach polskich miast, w tym Krakowa zakazane będę parady równości i protesty pod sztandarami LGBT. Sejm zajmie się tym projektem już w przyszłym tygodniu.
Projekt obywatelski w sprawia zakazu niektórych manifestacji to inicjatywa, za którą stoi m.in. Kaja Godek. Chodzi o wprowadzenie zakazu zgromadzeń, które m.in. kwestionują małżeństwo jako związek mężczyzny i kobiety, propagują małżeństwa osób tej samej płci, rozwiązania prawne dla związków homoseksualnych czy adopcję przez osoby tej samej płci. Zabronione będzie uczestniczenie w zgromadzeniach w strojach o erotycznym lub seksualnych charakterze, a także nago.
„Chcą nam zamknąć prawo głosu!” – alarmuje Inicjatywa Obywatelska „DOŚĆ Milczenia – STOP klerykalizacji Polski”. Ona z kolei stoi za projektem uchwały Rady Miasta Krakowa, by z kapituły Medalu Cracoviae Merenti wyrzucić abpa Marka Jędraszewskiego czy protestami pod Wawelem w czasie miesięcznic pogrzebu pary prezydenckiej. – Zakazy są tak sformułowane, że można je dowolnie rozszerzać. Zakazy są tak sformułowane, że można je dowolnie rozszerzać. Na przykład zakaz mówiący o stroju o charakterze erotycznym. Kto to będzie oceniał? Dla kogoś krótka spódnica lub dekolt może być erotyczny lub seksualny” – zwracają uwagę działacze antyklerykalnej inicjatywy. – Oczywiście to „dopiero” pierwsze czytanie ale! hańbą jest, że ten homofobiczny, ateofobiczny projekt będzie procedowany – podkreślają.
(red)
