Mieszkańcy Czyżyn mogą mieć powody do radości. Zarząd Zieleni Miejskiej wybrał wykonawcę do budowy parku zlokalizowanego w najbliższym sąsiedztwie zabytkowego hangaru dawnego lotniska Rakowice-Czyżyny.
Przypomnijmy, jego powstanie to jeden z projektów budżetu obywatelskiego, który od trzech lat nie może doczekać się realizacji.
Obstrukcja
Inwestycja na os. 2 Pułku Lotniczego ma tyle samo szczęścia, co instalacja wodnego placu zabaw w Parku Jordana. Jednak na przeszkodzie nie stawało bynajmniej urzędnicze „niedasię”, a grupa kilku osób roszczących sobie prawa do działek przylegających do hangaru.
Dwa lata temu spadkobiercy osób wywłaszczonych w celu rozbudowy lotniska w latach 20., zaskarżyli do Samorządowego Kolegium Odwoławczego decyzję o Ustanowieniu Lokalizacji Inwestycji Celu Publicznego (ULICP), będącej w pewnym uproszczeniu odpowiednikiem „wuzetki” wydawanej samorządom.
SKO stwierdziło niedopuszczalność odwołań, uznając postanowienie za ostateczne. To otworzyło drogę do uzyskania pozwolenia ba budowę, jednak na dzień przed jego uprawomocnieniem w kwietniu 2018 roku do wojewody wpłynął wniosek o jego unieważnienie.
Kolejna próba wstrzymania rozpędzającej się urzędniczej machiny spowodowała, że Zarząd Zieleni Miejskiej musiał wstrzymać przetarg, pomimo iż pieniądze na ten cel znalazły się w budżecie.
Wojewoda odrzucił wniosek, uzasadniając, że składający go nie są stroną w postępowaniu. Decyzja Piotra Ćwika rozsierdziła spadkobierców działek, którzy zaskarżyli decyzję wojewody do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego.
ZZM postanowił jednak iść za ciosem i nie czekając na decyzję sądu rozpoczął kolejną procedurę przetargową. Ku rozpaczy mieszkańców w listopadzie ubiegłego roku Zarząd postanowił jednak unieważnić kilka postępowań, w tym na budowę parku w Czyżynach i wspomnianego wyżej wodnego placu zabaw.
Ostatnia nadzieja Avii
Nie czekając na decyzję wojewody – WSA nakazał Piotrowi Ćwikowi ponowne rozpatrzenie skargi – i mając gotowe pozwolenie na budowę, Zarząd Zieleni Miejskiej podjął decyzję o ponownym ogłoszeniu przetargu. – Ta sprawa może ciągnąć się latami – przekonywał wówczas Piotr Kempf, dyrektor ZZM, przekonując jednocześnie, że gdyby rozstrzygnięcie sprawy nie poszło po myśli Zarządu, miasto będzie musiało zastanowić się nad wykupem gruntów.
Czekali, czekali i się doczekają
Z ZZM płyną jednak dobre wiadomości. Tym razem ZZM-owi udało się rozstrzygnąć przetarg, a prace ruszą już niebawem. – Umowa jest w trakcie podpisywania, w przyszłym tygodniu przekażemy przekazany teren, więc prace ruszą jeszcze w czerwcu – zapewnia Aleksandra Mikolaszek z Zarządu Zieleni Miejskiej.
Za budowę parku wykonawca zażyczył sobie nieco ponad 10,5 mln. złotych. Pierwotnie ZZM planował przeznaczyć na ten cel kwotę o 4 mln. niższą. Jeżeli prace pójdą zgodnie z trybem, mieszkańcy tego intensywnie zabudowującego się fragmentu Czyżyn będą mogli cieszyć się nowym parkiem już w maju 2020 roku.
KRA