Prokocim. 41-letni mężczyzna molestował dziewczynki wracające ze szkoły

Trzy dziewczynki wracały za szkoły, kiedy nieznajomy mężczyzna zaczął je napastować i dotykać. Dziewczynki opowiedziały o wszystkim rodzicom. W rejonie Prokocimia policja zatrzymała 41-letniego mężczyznę, podejrzanego o molestowanie kilku dziewczynek.

– 13 października do VI Komisariatu Policji w Krakowie zgłosili się zaniepokojeni rodzice trzech dziewczynek, które miały być napastowane w drodze ze szkoły do domu przez nieznajomego mężczyznę. Dzieci na szczęście opowiedziały swoim rodzicom o zaczepiającym je i dotykającym obcym mężczyźnie. Do tych incydentów miało dojść w rejonie krakowskiego Prokocimia – relacjonuje podinsp. Katarzyna Cisło z Zespołu Prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie.

W rejon, w którym pojawił się podejrzany mężczyzna, zostały wysłane dodatkowe patrole. Wywiadowcy po cywilnemu przeczesywali okolice. Natychmiast też zabezpieczono dostępne monitoringi. Policjanci szybko wytypowali sprawcę i tego samego dnia został on zatrzymany w rejonie, gdzie dochodziło do molestowań.

– Policjanci dokonali przeszukania jego miejsca zamieszkania, gdzie zabezpieczono wszelkie elektroniczne nośniki pamięci. Ich zawartość będzie teraz badana przez biegłego pod kątem ujawnienia ewentualnych treści pedofilskich – zaznacza Katarzyna Cisło.

Dzisiaj 41-latek usłyszał zarzuty dopuszczenia się w dwóch przypadkach tzw. „innej czynności seksualnej” wobec małoletniego poniżej 15 roku życia oraz zarzut usiłowania zgwałcenia osoby poniżej 15 roku życia. Grozi mu do 12 pozbawienia wolności. Decyzją Sadu został tymczasowo aresztowany.

– Ponieważ istnieje prawdopodobieństwo, że takich incydentów z udziałem tego sprawcy mogło być znacznie więcej, Komisariat Policji VI w Krakowie prosi o kontakt rodziców lub opiekunów dzieci, które mogły stać się ofiarami mężczyzny – apeluje policja. Tel. do oficera dyżurnego VI Komisariatu Policji w Krakowie – 47 83 52 917

(red)

Subscribe
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments

Najnowsze

Co w Krakowie