Pić czy nie pić kranówkę? O to jest pytanie. W Krakowie mamy to szczęście, że możemy śmiało, tak jak na zachodzie i wielu innych miastach Polski, sięgać po – dobrą wodę prosto z kranu. I choć w części z nas ciągle jeszcze tkwi pewne niedowierzanie, to należy zdać sobie sprawę, że w przeciągu ostatnich lat w kwestii, społecznej wiedzy o jakości wody bardzo wiele się zmieniło.
Woda z kranu w naszym mieście jest nie tylko bezpieczna ale i zdrowa. Kranowianka zawiera minerały w tym biopierwiastki takie jak: magnez, wapń i potas. Na dodatek jest dostępna od ręki, a dzięki jej piciu postępujemy proekologicznie – ograniczamy ilość plastiku w naszych koszach na śmieci. Co poza tym? Cena, – gdy sięgamy po wodę kranową pozostaje nam więcej gotówki w portfelu, nie płacimy bowiem za opakowanie, którego wytworzenie wiąże się z dodatkowymi kosztami.
A co z jakością? Jakość wody wodociągowej ściśle określa prawo polskie. Regulacje Unii Europejskiej też bardzo konkretnie ujmują temat. Z tego też powodu woda z kranu w Rzymie, Paryżu czy Krakowie musi spełnić te same wymagania: bakteriologiczne, fizykochemiczne, radiologiczne i organoleptyczne. A co za tym idzie, musi być po prostu bezpieczna do spożycia.
Wodociągi Krakowskie dysponują bardzo nowoczesnymi technologiami uzdatniania wody. Stosowane są one w każdym z 4 zakładów, dostarczających wodę pitną dla miasta. Woda pita przez krakowian, pochodzi ze źródeł Jury Krakowsko-Częstochowskiej oraz Beskidów Zachodnich. Ujmowana jest z rzeki Sanki, Dłubni, Rudawy i Raby.
W Krakowie stosowany jest także bardzo sprawnym systemem kontroli jakości wody. Jakość sprawdzana jest już u źródła wody pitnej czyli od stref sanitarnych rzek. W dalszej kolejności, monitorowane są stacje osłonowe zabezpieczające ujęcia wody przed ewentualnymi zanieczyszczeniami i ciągi technologiczne zakładów uzdatniania. Wieloetapową kontrolę, zmykają kompleksowe badaniach wody pitnej dostarczanej do miejskiej sieci wodociągowej.
W Centralnym Laboratorium Wodociągów Krakowskich stosowanych jest ponad 200 metod analitycznych. Stawia to krakowskie laboratorium w europejskiej czołówce. Codziennie sprawdzanych jest ponad 140 wskaźników fizyko-chemicznych i bakteriologicznych, to o połowę więcej niż wymaga Rozporządzenia Ministra Zdrowia. Ponadto woda sprawdzana jest w 60 stałych punktach usytułowanych na terenie miasta.
(wk)