Krakowska straż miejska podliczyła sezon grzewczy. Okazuje się, że funkcjonariusze przeprowadzili rekordową liczbę kontroli pieców węglowych pod kątem spalania śmieci i innych niedozwolonych substancji. W sumie pod lupę trafiło 3,5 tys. palenisk – ponad dwa razy więcej niż podczas ubiegłorocznego okresu grzewczego. Wykryto też 477 przypadków spalania niedozwolonych substancji.
Kontrole mające na celu wykrycie miejskich trucicieli i ujawnienie przypadków stosowania do ogrzewania domów i zakładów usługowych niedozwolonych substancji, z roku na rok przybierają na ilości. Pierwszy raz strażnicy miejscy zapukali do domów krakowian w 2009 roku. Od tego czasu liczba kontroli zwiększyła się kilkukrotnie. W tegorocznym okresie grzewczym funkcjonariusze odwiedzali domy i zakładu usługowe oraz firmy 3493 razy. Podczas ubiegłorocznego okresu grzewczego przeprowadzono 1770 takich kontroli.
Strażnicy miejscy ujawnili aż 477 przypadków łamania prawa. Zdecydowanie najczęściej funkcjonariusze karali krakowian za spalanie śmieci. W 260 przypadkach na winnych nałożono mandaty karne, 203 osoby zostały pouczone a w 27 przypadkach pobrano próbki popiołu do dalszych badań i postępowania sądowego.
Strażnicy miejscy mają prawo odwiedzić nas w godzinach 6-22 lub przez całą dobę w miejscu, gdzie prowadzona jest działalność gospodarcza. Jednocześnie funkcjonariusze apelują do krakowian, by zgłaszali im przypadki lub podejrzenia spalania odpadów w przydomowych lub przyzakładowych piecach pod numerem telefonu 986.
(pt)
fot. Straż Miejska Krakowa