Mężczyzna z urazem kręgosłupa został przywieziony do szpitala w Krakowie po wypadku, który spowodował pijany kierowca. Prowadzący samochód uciekł i zostawił pasażerów w pojeździe.
Do wypadku doszło w Zadolu Kosmolowskim na drodze powiatowej 1087k.
– Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierujący jeepem na łuku drogi stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w drzewo. Wskutek tego samochód dachował. Kierowca jeepa oddalił się z miejsca zdarzenia, pozostawiając dwóch pasażerów w wieku 39 i 20 lat – podaje policja.
Obaj pasażerowie zostali przewiezieni do szpitala w Olkuszu. 20-latek nie wymagał dalszej hospitalizacji, natomiast 39-letni pasażer z urazem kręgosłupa został przewieziony do szpitala w Krakowie.
– Policjanci ustalili tożsamość kierującego i udali się do jego miejsca zamieszkania. Mieli podejrzenie, że mężczyzna może ukrywać się w domu. Mundurowi przeszukali więc wszystkie pomieszczenia mieszkalne i na strychu budynku znaleźli 29-latka – informuje policja.
Mężczyzna został zatrzymany i przewieziony do komendy, gdzie policjanci zbadali jego stan trzeźwości. Mężczyzna miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie.