Policja: Brak maseczki? Na razie pouczenia, potem mandaty

W pierwszych dniach obejdzie się bez mandatów? Policja zapewnia, że na razie nie będzie wlepiać kar za brak maseczek. Mundurowi mają edukować i pouczać.

Rzecznik komendanta głównego policji inspektor Mariusz Ciarka powiedział, że nie będzie mandatów dla osób, które zapomniały o wejściu w życie nowych nakazów – czytamy w TVP Info.

– Policjanci na początkowym etapie będą informować i pouczać osoby, aby pamiętały o tym obowiązku. Zdajemy sobie sprawę, że media i przepisy, które dość dynamicznie w ostatnim miesiącu się zmieniają, nie docierają do każdego – wyjaśnił rzecznik.

Ale nie zawsze zakończy się na pouczeniu. W przypadku skrajnych przypadków, policjanci już teraz mogą nakładać mandaty.

– Taka osoba, jeżeli nie będzie reagować na polecenia w miejscu publicznym i mimo zwrócenia uwagi nie będzie chciała się dostosować, musi liczyć się z konsekwencjami prawnymi. Może być to mandat, wniosek opisujący sytuację skierowany do Inspektora Sanitarnego. W przypadkach ostentacyjnego ignorowania przepisów – doprowadzenie do jednostki policji – wyjaśnił Ciarka w rozmowie z TVP Info.

Policja planuje rozdawanie maseczek, np. osobom bezdomnym.

ml, TVP Info

Najnowsze

Co w Krakowie