Policja rozbiła dziuplę z dopalaczami

Krakowska policja rozbiła kolejną dziuplę z dopalaczami. Funkcjonariusze wpadli na trop narkotyków po zatruciu dwóch mężczyzn, do którego doszło w Krakowie w ostatnich dniach. Szybko ustalono, że dopalacze zakupiono w jednym z salonów gier w centrum miasta.

Policjanci po krótkim śledztwie postanowili zorganizować przeszukanie salonu gier mieszczącego się w centrum miasta. Szybko okazało się, że był to strzał w „dziesiątkę”. Na miejscu zabezpieczono opakowania z niedozwolonymi substancjami, które były oferowane kupującym jako talizmany lub amulety – by je zakupić, trzeba było być zaufanym klientem.

W sumie policjanci zabezpieczyli około 140 opakowań dopalaczy. Zatrzymano również 30-letnią kobietę, która była zatrudniona w punkcie i pracowała w nim od zaledwie 4 dni. Policja nie wyklucza jednak kolejnych zatrzymań w tej sprawie.

Najnowsze

Co w Krakowie