Policjanci uratowali życie bezdomnego mężczyzny. Podczas jednego z patroli zauważyli mężczyznę, który w mroźny poranek szukał schronienia przed zimnem pod jedną z estakad. To miejsce, które znane jest policjantom z przeszłości, gdy napotykali tu na bezdomnych.
Policjanci zastali tam 35-letniego mężczyznę, który nie ma obecnie domu, a przed zimnem chronił go jedynie cienki śpiwór. Mężczyzna był mocno wyziębiony i narzekał na złe samopoczucie. Policjanci natychmiast okryli 35-latka i wezwali na miejsce pogotowie ratunkowe.
Mężczyzna otrzymał również informacje o miejscach, gdzie w mroźne noce może szukać bezpiecznego schronienia, a następnie trafił pod opiekę lekarzy.
Policjanci przypominają, że czasem nie potrzeba wiele, by uratować czyjeś życie – wystarczy jeden telefon. Widząc osoby bezdomne lub nieprzytomne, które przebywają na mrozie, wystarczy zadzwonić na numer 112 lub zawiadomić Straż Miejską.
(pt)