Perfumy i damską torebkę ukradł złodziej, za którym w pogoń ruszyła straż miejska i policja.
Do strażników jadących radiowozem ulicą Pawią podbiegł policjant w cywilu i wskazał biegnącego w stronę przejścia podziemnego chłopaka, który miał przed chwilą ukraść z pobliskiego sklepu markową, damską torebkę z perfumami.
– Początkowo strażnicy i policjant próbowali radiowozem dogonić uciekiniera, ale gdy ten zniknął w przejściu podziemnym, rozdzielili się. Jeden ze strażników wraz z policjantem pobiegli za nim, natomiast kierujący radiowozem, używając sygnałów pojazdu uprzywilejowanego, przejechał na drugą stronę przejścia, by przeciąć mu drogę – podaje straż miejska.
Gdy uciekinier wybiegając na Planty dostrzegł radiowóz straży miejskiej, porzucił torbę i zaczął biec w stronę ul. Św. Krzyża. Funkcjonariusze znów stracili go z oczu, ale chwilę później namierzyli chłopaka na wysokości Teatru im. J. Słowackiego, gdzie został przez nich ujęty.
– Ostatecznie młody mężczyzna został przekazany w ręce policji. Torebka oraz ujawnione w niej perfumy, wstępnie wycenione na ponad 2 tys. złotych, posłużą jako dowód w sprawie – informują strażnicy.