Poseł Koalicji Obywatelskiej Marek Sowa zarzuca Danielowi Obajtkowi, że kilka la temu kupił w Lanckoronie dwie nieruchomość, a potem przepisał je na mamę. Mówił o tym na konferencji prasowej zorganizowanej w sobotę, 6 marca w Lanckoronie. Jego wystąpienie zostało zakłócone krzykami. – Pan kłamie – przekrzykiwał posła Sowę wójt Lanckorony Tadeusz Łopata.
Poseł Marek Sowa stwierdził, że posiada dokumenty potwierdzające zakup nieruchomości w Lanckoronie przez Daniela Obajtka. Zaznaczył, że ówczesny wójt Pcimia szybko przepisał te nieruchomości na swoją mamę. – Dlatego nigdzie ich nie znajdzie, w żadnym oświadczeniu – mówił poseł. Na swoim Twitterze poseł opublikował wyciąg „z księgi wieczystej nieruchomości Obajtka”.
Marek Sowa powiedział też, że na jednej z tych nieruchomości został wybudowany piękny dom „warty kilka milionów złotych”. – Kto go wybudował i za czyje pieniądze – pytał poseł. – Dlatego wzywam Daniela Obajtka, by wyjaśnił, skąd go było stać na tak duże inwestycje – mówił Marek Sowa.
(red)