Pożar wybuchł na trzecim piętrze, a na czwartym znajdowała się matki z dziećmi. Na szczęście strażacy zjawili się na czas.
W niedzielę wieczorem wybuchł pożar w mieszkaniu przy ulicy Borkowskiej.
„Na miejsce niezwłocznie zadysponowano 6 zastępów z JRG oraz Oficera Operacyjnego. Na zewnątrz przed budynkiem wielorodzinnym znajdowali się mieszkańcy, którzy opuścili mieszkania przed przybyciem straży pożarnej. Na klatce schodowej całego budynku panowało silne zadymienie. Z informacji uzyskanych od osób postronnych wynikało, że w palącym się mieszkaniu znajduje się dwóch mężczyzn, którzy podjęli próbę gaszenia pożaru” – informuje Państwowa Straż Pożarna.
Mężczyzn ewakuowano oraz dogaszono pożar w kuchni ich mieszkania. W tym samym czasie ratownicy za pomocą drabiny mechanicznej ewakuowali z balkonu na czwartym piętrze dwójkę dzieci oraz ich matkę.
Mężczyzn przewieziono do szpitala, w przypadku matki i dzieci nie było takiej potrzeby.
jk. PSP