Nie przekażę spisu wyborców Poczcie Polskiej – powiedział prezydent Krakowa Jacek Majchrowski. – Poczta jako spółka handlowa nie ma umocowania do takiego żądania – podkreślił prezydent miasta.
Jacek Majchrowski przypomniał, że wciąż w Polsce obowiązują przepisy wyborcze, które nie dają Poczcie Polskiej uprawnień do jakichkolwiek czynności wyborczych. Zaznaczył jednak, że jeśli ustawa o powszechnych wyborach korespondencyjnych stanie się obowiązującym prawem, to on – jako prezydent miasta – będzie musiał działać zgodnie z tą ustawą. Ale też stwierdził jednoznacznie, że to co teraz się dzieje, to nie są wybory. – Wszystko robione jest na wariackich papierach przy złamaniu wszelkich możliwych procedur – stwierdził.
Prof. Majchrowski przytoczył też odpowiedź jednego z burmistrzów podkrakowskiej gminy. Poczta Polska zwróciła się do niego o przekazania urn. Poczta chce, by to one stały się skrzynkami wyborczymi. – Ten burmistrz odpowiedział, że nie może przekazać urn, bo przecież ma wybory – powiedział prezydent Krakowa.
Czy Jacek Majchrowski weźmie udział w tak organizowanych wyborach prezydenckich? – Nie chciałbym, by moja wypowiedź była potraktowana jako namawianie do konkretnej decyzji – odpowiedział wymijająco.
O swoim stanowisku dotyczącym wyborów prezydent Jacek Majchrowski poinformował podczas rozmowy transmitowanej w mediach społecznościowych. Prezydent odpowiedział też na wiele innych pytań? Jak miasto radzi sobie w czasie epidemii? Czy jest przygotowane na suszę? Jak funkcjonuje komunikacja miejska? Gdzie będą szukane oszczędności? Co stanie się z Młodzieżowymi Domami Kultury i szkolnymi ośrodkami sportowymi? Czy miast zrezygnuje z igrzysk europejskich? Co z inwestycjami? Cała rozmowa – https://www.facebook.com/wwwKrakowPL/videos/222669372506171/?fref=mentions
GS
Wybory prezydenckie 2020. Jak podczas epidemii zbierać podpisy? Wybory trzeba odwołać