Przez całą środę prokurator i biegły sądowy badali sprawę śmierci matki oraz trójki dzieci. Podane szczegóły są przerażające.
„[…] Po oględzinach stwierdzono, że prawdopodobnie zgon ujawnionych osób nastąpił: 36-letniej kobiety na skutek powieszenia, dwójki dzieci w wieku 12 i 4 lat zadzierzgnięcia [uduszenia], zaś 9 letniego dziecka zadławienia” – podaje prokuratura.
Zwłoki zostały przekazane do ZMS CMUJ w Krakowie celem przeprowadzenia sekcji oraz badań toksykologicznych. Dotychczas przesłuchano rodzinę i sąsiadów.
Do tragedii doszło w nocy z wtorku na środę. 41-letni mężczyzna wrócił rano z pracy, a w domu odnalazł ciała całej swojej rodziny.
Dzieci znaleziono w ich łóżkach, nie miały na ciałach żadnych obrażeń. Ciało kobiety było powieszone.
Mężczyzna trafił do szpitala, gdzie znalazł się pod opieką specjalistów w dziedzinie psychologii. Od momentu odnalezienia zwłok członków rodziny, pozostaje w ciężkim szoku.
dn
zdjęcie tytułowe / fot. KWP Kraków
