Punkt szczepień w każdej gminie, a często przynajmniej jeden mobilny. Przedstawiciele rządu zaprezentowali plan masowego szczepienia Polaków na koronawirusa.
Adam Niedzielski wraz Michałem Dworczykiem, szefem kancelarii premiera wzięli udział w konferencji prasowej w sprawie szczepień.
Dziś przez najbliższy tydzień mogą się zgłaszać podmioty lecznicze, które chcą brać udział w narodowym programie szczepień przeciwko wirusowi SARS-CoV-2. Po 11 grudnia zostanie podjęta decyzja, ile szpitali tymczasowych zostanie wykorzystanych jako dodatkowe punkty masowych szczepień.
– Bardzo ważnym aspektem szczepienia jest bezpieczeństwo, dlatego nałożyliśmy pewne wymogi infrastrukturalne, będą musiały być spełnione podstawowe zalecenia, na które będziemy zwracali uwagę, aby bezpieczeństwo pacjenta było zapewnione – mówił Niedzielski.
– Naszym celem jest stworzenie punktów, w których się można szczepić w każdej gminie. Szacujemy, że w skali Polski może to być ok. ośmiu tysięcy punktów. Zakładamy, że w tej operacji weźmie udział ok. 40-50 tys. personelu medycznego. Chcemy, żeby program szczepień nie zakłócił normalnego funkcjonowanie pracy przychodni, POZ-ów – dodał Dworczyk.
Przypomnijmy, że szczepienia mogą rozpocząć się około lutego. Do tej pory szczepionka na koronawirusa powinna zostać wprowadzona na rynek w UE.
(ko)
