Krakowscy radni nadal chcą pracować zdalnie. Większość członków Komisji Infrastruktury opowiedziała się za posiedzeniami w trybie zdalnym. Część innych komisji także pracuje w takim trybie. To oznacza, że mieszkańcy będą mieli utrudniony dostęp do informacji o tym, co dzieje się na komisjach.
W kuluarach magistratu radni przyznają, że tryb zdalny jest dla nich wygodny. – Nie trzeba tracić godziny na dojazd do urzędu – tłumaczył jeden z radnych. Oficjalnie wniosek o tryb zdalny motywowany jest zagrożeniem epidemicznym i obawą o zakażenie koronawirusem.
Z harmonogramu opublikowanego na stronach Rady Miasta Krakowa wynika, że tylko część komisji obraduje w salach Urzędu Miasta, gdzie mogą pojawić się mieszkańcy. Wiele komisji pracuje zdalnie, co oznacza, że radni mogą uczestniczyć w obradach będąc w pracy, w domu lub nawet na wakacjach. Mieszkańcy, którzy chcieliby obserwować takie obrady, muszą się zwrócić do sekretarzy komisji (urzędników) o udostępnienie im linka do transmisji. Takich linków nie ma w Biuletynie Informacji Publicznej.
Sesje Rady Miasta odbywają się w normalnym trybie – radni zbierają się w sali obrad. Oprócz tego na stronie internetowej Rady Miasta jest link do transmisji z sesji. Najbliższa już w środę,
(GS)