Radni odraczają podwyżkę cen biletów komunikacji miejskiej

Na środowej sesji Rady Miasty Krakowa miała się odbyć dyskusja nad projektem uchwały w sprawie podwyżek cen biletów komunikacji miejskiej. Większość radnych opowiedziała się jednak za tym, by podwyżka biletów na tramwaje i autobusy nie była przedmiotem obrad na dzisiejszej sesji. Projekt w sprawie podwyżki został zdjęty z porządku obrad.

Wniosek o zdjęcie z porządku obrad projektu o podwyżkach cen biletów na komunikację miejską zgłosił radny Łukasz Maślona (Kraków dla Mieszkańców). Jak tłumaczył, projekt trafił na sesję na tyle szybko, że mieszkańcy nie mili nawet czasu zgłosić się do dyskusji. – Tak ważne sprawy nie powinny być ropzatrywane w takim trybie – stwierdził radny Maślona.

Decyzja radnych oznacza, że wprowadzenie podwyżki cen biletów na tramwaje i autobusy zostanie co najmniej odroczona. W kuluarach wielu radnych przyznaje, że trudno będzie o zgodę na podwyzkę zaproponowana przez prezydenta.

Zgodnie z prezydenckim projektem uchwały, bilet miesięczny sieciowy dla mieszkańca ma kosztować – zgodnie z propozycją prezydenta – 119 złotych. Podwyżka jest spora, bo obecnie taki bilet to wydatek 80 złotych. Bilet ulgowy sieciowy dla mieszkańca zdrożeje z 40 do 59 złotych. Bilet miesięczny dla mieszkańca na jedną linię ma kosztować po podwyżce 82 złote, gdy teraz kosztuje 54 złote. Ulgowy na jedna linią wzrośnie z 27 do 41 złotych.

Półroczny bilet sieciowy dla mieszkańca (normalny) ma kosztować 597 złotych, dziś kosztuje 420 złotych.

Bilet miesięczny sieciowy dla osób, które nie mają karty mieszkańca, ma zdrożeć ze 149 do 159 złotych.

Poniżej propozycje nowych cen biletów okresowych na komunikację miejską w Krakowie:

(screen z projektu uchwały o podwyżce cen biletów)

(GEG)

1 KOMENTARZ

Najnowsze

Co w Krakowie