Radny Krzysztof Nowak ma koronawirusa. Nie wie tego oficjalnie, bo wyników testu wciąż nie dostał, choć badania przeszedł pięć dni temu. Wie, bo policja już go sprawdza jako zakażonego koronawirusem.
Podczas poniedziałkowej sesji małopolskiego sejmiku radny Krzysztof Nowak poinformował, że ma koronawirusa. Jak tłumaczył, wie to nieoficjalnie, bo policja traktuje go jako zakażonego i sprawdza, czy przebywa w izolacji. – Test miałem robiony w środę, do tej pory nie mam wyniku – powiedział radny.
Jarosław Foremny, wojewódzki inspektor sanitarny, który uczestniczył w dyskusji o sytuacji epidemicznej na obszarze województwa małopolskiego, zalecił radnemu, by zapoznał się z przepisami. Tłumaczył, że jak tylko został skierowany na izolację, traktowany jest jak zakażony. Nie wyjaśnił jednak, dlaczego przez pięć dni radny nie dostał wyniku.
(GEG)
