Trwa wielkie odliczanie i podliczanie do Światowych Dni Młodzieży, które w tym roku odbędą się w Krakowie. Władze województwa Małopolskiego podliczyły, że samo zabezpieczenie medyczne imprezy pochłonie 24 mln złotych, które będą pochodzić z budżetu państwa. Niewykluczone jednak, że kwota ta się zwiększy – przekonują przedstawiciele ministerstwa zdrowia.
Światowe Dni Młodzieży medycznie zabezpieczać będzie około tysiąc patroli ratowników medycznych, powstaną również specjalne punkty medyczne w których na pielgrzymów będzie czekało około 170 lekarzy. W stan najwyższej gotowości postawionych zostanie również kilkadziesiąt zespołów karetek, ratownicy na quadach oraz sześć śmigłowców, które będą mogły szybko i sprawnie przetransportować rannych do szpitali na terenie całego województwa i kraju.
Szczegóły wkrótce
Rząd pracuje obecnie nad specustawą, która dokładnie określi sposób zabezpieczenia medycznego oraz zarezerwuje środki na ten cel. – To poważne zadanie ze względu na liczbę ludzi oraz rozległy teren, na którym będą się odbywać Światowe Dni Młodzieży – mówiwiceminister zdrowia Marek Tombarkiewicz, który zapewnił jednak, że nawet w przypadku wystąpienia nagłych i nieprzewidzianych zdarzeń znajdą się dodatkowe środki na zabezpieczenie medyczne.
Ważne zadanie będą mieli również dyspozytorzy, którzy będą bezpośrednio odpowiadali za sprawne kierowanie zabezpieczeniem medycznym imprezy. Będą oni mogli liczyć jednak na pomoc tłumaczy mówiącymi w aż 10 językach. W łatwym uzyskaniu kontaktu z lekarzami pomóc ma aplikacja na smartfony, która będzie dostępna dla wszystkich pielgrzymów biorących udział w Światowych Dniach Młodzieży.
To nie są takie rzeczy…
W sumie rząd Prawa i Sprawiedliwości wyda na organizację i zabezpieczenie Światowych Dni Młodzieży 181 mln złotych. Sam Kraków przeznaczy na ten cel 51 mln złotych – władze miasta i regionu zapewniają jednak, że wszystkie inwestycje pozostaną w Krakowie po zakończeniu ŚDM i będą do dyspozycji mieszkańców i turystów.
(pt)