Robotnicy pracujący na terenie przyszłego parku przy ulicy Karmelickiej natrafili na niewybuchy. Przybyli na miejsce sparzy zabezpieczyli, jak się później okazało, granat i pistolet. Najprawdopodobniej przedmioty pochodzą z XIX wieku.
– Wykopany dzisiaj granat oraz pistolet znajdujący się w dużym stopniu rozkładu to przedmioty związane z tym miejscem, które w XIX w. było placem apelowym koszar Franciszka Józefa – poinformował magistrat.
Park przy ulicy Karmelickiej powstaje na terenie byłego plac apelowego na tyłach budynku, w którym obecnie znajduje się Wojewódzka Biblioteka Publiczna. W drugiej połowie XIX wieku mieściły się w nim koszary dla piechoty. W czasie zaboru austriackiego, w koszarach na Rajskiej stacjonował 20. Pułk Piechoty górali beskidzkich i podhalańskich oraz kompania szkolna 13. Batalionu Strzelców Piechoty Rozpoznawczej. Po I wojnie światowej, istniejące nadal koszary, tym razem Wojska Polskiego, zmieniły imię na Tadeusza Kościuszki.
Budynek należał do wojska aż do 1989 r.
Od ponad 25 lat gmach zajmuje Wojewódzka Biblioteka Publiczna w Krakowie.
