– Trzeba zidentyfikować przyczyny emigracji z Polski, ułatwiając powrót osobom, które chcą wrócić. Jednocześnie potrzebna jest gotowość przyjęcia ludzi uciekających od wojen i głodu, solidarność z osobami pozbawionymi swoich praw podstawowych, w tym do swobodnego i bezpiecznego wyznawania swojej wiary – powiedział dziś w Krakowie papież Franciszek. Ojciec Święty wygłosił przemówienie na Wawelu, gdzie powitali go para prezydencka oraz przedstawiciele władz państwowych i Kościoła.
Podczas swojego przemówienia papież Franciszek sporo miejsca poświęcił uchodźcom. Zasugerował, aby im pomóc i przyjąć do siebie. – Chodzi zatem o uczynienie tego, co w naszej mocy, aby ulżyć ich cierpieniom, niestrudzenie, inteligentnie i stale działać na rzecz sprawiedliwości i pokoju, świadcząc konkretnymi faktami o wartościach humanistycznych i chrześcijańskich – podkreślił Franciszek.
– Zachęcam naród polski, aby w świetle swojej tysiącletniej historii patrzył z nadzieją w przyszłość i na problemy, którym musi stawić czoło. Taka postawa sprzyja klimatowi szacunku między wszystkimi środowiskami w społeczeństwie i konstruktywnemu dialogowi między różnymi stanowiskami – mówił Ojciec Święty.
(lm)
