Nowe gwiazdy Wisły Kraków będą wychowywały się w… Skawinie. Wszystko na mocy podpisanej dzisiaj umowy pomiędzy tamtejszym MTS-em Piast, a krakowską Wisłą.
Dla powstałego w 2011 roku klubu ze Skawiny to bardzo duży krok w przód. Piast skupia blisko dwustu członków. To dwieście dzieciaków, z których każde marzy, żeby podbić świat sportu. Dzięki umowie z Wisłą młodzi adepci piłki nożnej będą mieli łatwiejszą drogę na szczyt.
Podpisane w czwartek porozumienie pomiędzy klubami sprawia, że najzdolniejsi gracze ze Skawiny będą trafiać do juniorskich zespołów Wisły. Ponadto sztab szkoleniowy Piasta będzie mógł odbywać staże przy Reymonta. W ramach wymiany doświadczeń trenerzy ”Białej Gwiazdy” będą gościnnie prowadzić zajęcia w Skawinie. Oprócz tego umowa obliguje oba kluby do rozgrywania między sobą sparingów.
– Chcemy, by dzieci, które przychodzą do Piasta na trening, ale i ich rodzice wiedzieli, że jesteśmy w stanie przygotować tu młodych adeptów futbolu do tego, by mogły realnie marzyć o sportowej karierze, monitorując ich postępy, a jednocześnie otworzyć przed nimi furtkę na wyższy szczebel — dodaje prezes Piasta, Łukasza Krupa.
– Naszym celem w rozmowach z Wisłą Kraków i jej akademią było to, by nasi najlepsi zawodnicy widzieli perspektywę rozwoju nie tylko w naszym klubie, który w pewnym momencie może się okazać „zbyt mały”, by realizować ich sportowe marzenia i aspiracje – tłumaczy dyrektor sportowy MTS Piast Skawina, Marcin Kuflowski.
Wbrew pozorom to nie jest tylko tak, że Wisła daje, a Piast bierze. ”Biała Gwiazda” także dużo zyska, ale przede wszystkim zaoszczędzi! Klub z ulicy Reymonta nie będzie musiał wydawać horrendalnych sum na skauting. Teraz zdolni piłkarze sami będą do niej przechodzić.
Kiko Ramirez z całym swoim zagranicznym zaciągiem odmienił grę Wisły. Miejmy nadzieję, że dzięki umowie ze skawińską akademią kolejni trenerzy nie będą musieli ściągać graczy z Hiszpanii czy Włoch. Kibice zdecydowanie woleliby oglądać Polaków. Szczególnie młodych, zdolnych i związanych zarówno z klubem, jak i z regionem.
I choć trzeba podkreślić, że Llonch i Gonzalez to dobrzy piłkarze, to niech MTS Piast Skawina wychowa Wiśle nowych Brożków i Mączyńskich!
(kj)
