W sobotę na pomniku smoka wawelskiego pod Wawelem zwisła tęczowa flaga. Interweniowała policja, która w związku z tym zdarzeniem spisała6 osób. Niewykluczone, że w poniedziałek usłyszą zarzuty.
O wywieszaniu tęczowej flagi na smoku wawelskim poinformowała Gazeta Wyborcza. Na portalu można przeczytać: „Złaź stamtąd i nie pajacuj”, „Teraz ja protestuję, chcę dziecku zrobić ze smokiem zdjęcie”, „Nie może pan jakoś inaczej protestować, a nie w miejscu publicznym?” – wykrzykiwały do młodego aktywisty rodziny w sobotę pod Wawelem. Mężczyzna zawiesił na Smoku Wawelskim tęczową flagę. Policjanci spisali go za „zakłócanie porządku publicznego”.
Smok ponoć całkiem dobrze czuł się z tęczową flagą 😉 A młodzież została spisana za „zakłócanie porządku publicznego”. Flaga przeszkadzała w zrobieniu pamiątkowych zdjęć z Krakowa 😂 więcej tutaj: https://t.co/sVptow0L5d
— Angelika Pitoń (@AngelikaPiton) August 9, 2020
Okazuje się, że policja spisała w sumie 6 osób. – W poniedziałek będziemy rozmawiać z prokuraturą o tym, jaki ciąg dalszy będzie miała sprawa sobotniego zawieszenia tęczowej flagi na pomniku Smoka Wawelskiego. W poniedziałek zdecydujemy, czy będą im stawiane zarzuty – mówi w rozmowie z „Wyborczą” Katarzyna Cisło z Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie.
O tęczowej fladze na pomniku smoka wawelskiego w Krakowie pisze wiele ogólnopolskich mediów.
Smok wawelski z tęczową flagą
Posted by Warszawa w Pigułce on Sunday, August 9, 2020
Także w sobotę na ulicy Szerokiej, przed komisariatem policji, kilkaset osób manifestowało w geście solidarności z zatrzymaną w Warszawie i aresztowaną na dwa miesiące Margot.
(red)
Krakowska manifestacja solidarności z aresztowaną w Warszawie Margot