Starsza pani ośmieszyła… złodzieja!

Tę historię poznała już cała Polska. 78-letnia krakowianka ośmieszyła oszusta, który próbował okraść ją metodą „na wnuczka”. W nagrodę, kobieta dostała bukiet kwiatów, list gratulacyjny oraz mogła uścisnąć dłoń komendantowi Policji w Krakowie.

Podczas wizyty w gabinecie inspektora Tomasza Miłkowskiego, dzielna pani Stefania raz jeszcze opowiedziała całą historię. –  Postawa pani Stefanii budzi uznanie i powinna być przykładem dla osób w jej wieku, które najczęściej padają ofiarami oszustów – stwierdził komendant Policji.

Pani Stefania i komendant Tomasz Miłkowski

Kilka dni temu o historii pani Stefani mówiła cała Polska. Jej zachowanie znalazło się w ogólnokrajowych serwisach informacyjnych w radiu i telewizji.

Przypomnijmy. 78-letnia bohaterka uczestniczyła w nagraniu programu prewencyjnego, w którym pada ofiarą tzw. oszustwa na legendę. Film realizowała jedna z ogólnopolskich stacji telewizyjnych. Kobieta udowodniła, że swoją wiedzę o „metodzie na wnuczka” potrafi zastosować również w rzeczywistości. Kiedy w dwa tygodnie później odebrała telefon stacjonarny i usłyszała w nim głos nieznajomego mężczyzny podającego się za jej wnuczka wiedziała, że pada ofiarą naciągacza.

– Rezolutna kobieta inteligentnie poprowadziła rozmowę z fałszywym „wnuczkiem”, upewniła się, że jej podejrzenia co do złych intencji mężczyzny są słuszne. Po odłożeniu słuchawki niezwłocznie poinformowała o całej sprawie policjantów. Następnie odebrała jeszcze kilka telefonów od naciągacza, który podał jej m.in. szczegółowe informacje co do terminu i sposobu przekazania pieniędzy. Pani Stefania asekurowana przez mundurowych stawiła się w wyznaczonym miejscu, oraz do czasu aż policjanci wkroczyli do akcji i zatrzymali fałszywego wnuczka, perfekcyjnie odgrywała rolę oszukanej – opowiadają policjanci.

Zatrzymany oszust trafił do policyjnego aresztu. Grozi mu do 8 lat pozbawienia wolności.

(ip)

fot. KWP w Krakowie

Najnowsze

Co w Krakowie