Stoi i niszczeje, ale wkrótce będzie jak nowy

Przeciekające dachy i przegniłe deski. Fort na Rondzie Mogilskim na razie bardziej straszy niż przyciąga uwagę, ale wkrótce to się zmieni. Nowe zadaszenia będą bronić ruiny przed niekorzystnymi warunkami atmosferycznymi. 

Przez półtora miesiąca bastion będzie oddany pracą konserwatorskim. Prace będą obejmować rozbiórkę zniszczonych elementów zabezpieczających, a następnie wbudowanie odspojonych elementów muru. Kolejnym etapem jest montaż nowego zadaszenia z płyt OSB i drewna, które zostanie zaimpregnowane. Ostatnim krokiem będzie wykonanie zabezpieczeń z siatki stalowej. Koszt całej inwestycji to 90 tys. złotych.

Daszki nad murami to rozwiązanie tymczasowe. Późniejszą inwestycją zaakceptowana przez Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków jest zagospodarowanie miejsca dla kaponiery południowej i północnej.

Fort Redutowy Lubicz został zbudowany jako część Twierdzy Kraków w latach 1856-1859. W latach 50. XX wieku został zburzony, a jego fundamenty zaspano by zbudować Rondo Mogilskie. Po przebudowie ronda w 2007 roku jego mury odsłonięto,  a także zabezpieczono. Stoi teraz w centralnej części ronda i łączy nowoczesność z historią Krakowa.

Justyna Słowikowska

Zdjęcie tytułowe: ZIKIT

Subscribe
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments

Najnowsze

Co w Krakowie