Wymachiwał maczetą, a następnie uszkodził nią szybę. Długo jednak nie mógł czuć się „bohaterem”, bo szybko znalazł się w rekach policji.
Policjanci otrzymali zgłoszenie, że w rejonie Podgórza Duchackiego znajduje się grupa młodych osób z niebezpiecznymi przedmiotami. Według zgłoszenia jeden z agresywnie zachowujących się mężczyzn miał wejść do totalizatora sportowego i wymachiwać maczetą, grożąc pracownikowi oraz dwóm klientom.
– Po demonstracji siły, opuszczając lokal, młody mężczyzna miał skopać drzwi wejściowe i uderzyć w nie maczetą tak, że uszkodził szybę, powodując straty dla właściciela totalizatora na łączną kwotę blisko 2500 złotych – relacjonują policjanci.
Na miejscu zdarzenia pojawili się funkcjonariusze i kilkadziesiąt minut później, podczas patrolowania okolicy, zatrzymali 23-latka. W trakcie przeszukania zatrzymanego zabezpieczyli przy nim niebezpieczne przedmioty w postaci dwóch maczet i noża.
23-latek trafił do Komisariatu Policji VI w Krakowie, gdzie przeprowadzone zostały dalsze czynności z z jego udziałem. Jeszcze tego samego dnia do aresztu i usłyszał zarzuty uszkodzenia mienia i kierowania gróźb karalnych. Grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.