Szczepienia na koronawirusa w Polsce nie idą zbyt szybko. To nie tylko efekt zawirowań z dostawami szczepionek. Przedstawiciele rządu wielokrotnie podkreślali, że nie ma możliwości wyboru szczepionki, którą zostaniemy zaszczepieni. To nieprawda! Logując się na portal e-pacjent możemy wyszukać sobie rodzaj szczepionki!
Komunikat o tym, że nie ma możliwości wyboru szczepionki, którą zostaniemy zaszczepieni na covid, powtarzany był wielokrotnie. Najczęściej po informacjach dotyczących szczepionki Astra Zeneca, dotyczących możliwości powstawania zakrzepicy po jej zastosowaniu. Choć wszyscy lekarze i epidemiolodzy podkreślają, że zagrożenie zakażenia koronawirusem jest znacznie większe i groźniejsze niż ewentualne skutku uboczne szczepienia, wiele osób wstrzymuje się z decyzją o szczepieniu.
Czy sytuacja byłaby inna, gdyby wiedzieli, że mają możliwość wyboru szczepionki? A jest taka możliwość! Wbrew temu, co mówią przedstawiciele rządu. Na portalu e-pacjent można wybrać sobie szczepionkę.
Jak to zrobić? Kiedy przychodzi nasz termin zapisywania się na szczepienia, logujemy się na portal pacjent.gov.pl. I gdy wybierzmy opcję zapisywania na szczepienia, wyskoczy nam kilka możliwych terminów. To najbliższe terminy w naszej okolicy. I zwykle dotyczy to szczepień Astra Zenecą. Ale jest tam wyszukiwarka, w której można sobie wybrać szczepionkę – Pfizera lub Modernę.
Oczywiście terminy szczepień innych niż Astra Zenecą są bardziej odległe. W sobotę, 17 kwietnia Pfizer był dostępny w ośrodku zdrowia ok. 20 km od Krakowa z terminem szczepienia na 25 kwietnia. Ale już 19 kwietnia pierwsze wolne terminy szczepienia Pfizerem były dopiero pod koniec maja. Ale za to dostępna była Moderna z terminem 24 kwietnia. I to w samym Krakowie.
Jeśli komuś zależy na jak najszybszym szczepieniu, może wybiera więc Astra Zenecę. Trzeba jednak pamiętać, że w tym przypadku na drugą dawkę szczepionki czeka się nawet do 12 tygodni. Drugą dawkę Pfizera lub Moderny przyjmuje się obecnie po 5 tygodniach.
(GEG)
