Były już dziki, które straszyły ludzi na Osiedlu Podwawelskim. Bocian, który niszczył auta urzędników Spytkowic. Ale tego jeszcze nie było!
Jak donosi serwis Wadowice24.pl restaurację KFC w Wadowicach zaczęły regularnie odwiedzać… lisy. Wzbudziło to sensację, ale i zainteresowanie klientów.
„Dwa lisy co prawda z pozoru unikają ludzi, ale nie są zbytnio płochliwe. Podchodzą bardzo blisko do restauracji, wchodzą do ogródka. Zdarzały się sytuacje, że z pozostawionych kubełków podkradały jedzenie. Nie trudno się domyślić, że dwa młodziaki przychodzą tutaj, by między stolikami na zewnątrz poszukać resztek” – czytamy w portalu.