Tak, tak! To już dziś na krakowskich ulicach rozpoczyna się prawdziwy pokaz mody. Mody motoryzacyjnej. Do stolicy Małopolski wracają bowiem… studenci. A – jak wiadomo – żacy nierzadko jeżdżą teraz byle czym. Ich rodzice raczej stawiają na najnowsze zdobycze motoryzacji. No a przy okazji, ostrzeżenie dla krakowian: wyjedźcie wcześniej do pracy, bo mogą być korki.
Na uczelnianych parkingach znowu jest co oglądać. Nowe, lśniące samochody studentów obok starych, mało rzucających się w oczy aut wykładowców. No dobra, może trochę przesadzamy, ale przed taką Akademią Krakowską czy na kampusie Uniwersytetu Jagiellońskiego to czasem stoją takie fury, że ho ho.
No ale zanim studenci tam dojadą, to muszą przepchać się przez krakowskie ulice. A to generuje korki. Pamiętajcie więc – w poniedziałek od rana jest wzmożony ruch. Wyjedźcie wcześniej do pracy / szkoły. Uważajcie szczególnie w godzinach szczytu, bo fala powrotów do miasta uniwersytetów da Wam w kość.
Ciasno jest także w autobusach i tramwajach. W końcu nadal nie każdy student ma tak bogatych rodziców, żeby ci – na początek drogi w dorosłość – kupili dziecku auto. Uzbrójcie się więc w cierpliwość – po kilku dniach roku akademickiego znowu wszyscy przyzwyczaimy się do wzmożonego ruchu na drogach i na mieście.
Ale dziś, tęskniąc jeszcze za wakacjami, wykażmy się wyrozumiałością. W końcu prawie każdy kiedyś był studentem. A że niektórzy z nas mogą sobie powiedzieć „bo za naszych czasów…” Cóż.
(rg)
fot. Pixabay