Próbowano go ratować, ale zmarł na miejscu. Dziś rano na Dworcu Głównym pod kołami pociągu zginął mężczyzna.
Na razie nie wiadomo, co się stało i jak doszło do tego, że 35-letni mężczyzna znalazł się na torowisku. Na miejscu pracuje policja oraz prokuratura.
Polskie Linie Kolejowe apelują, by dokładnie słuchać komunikatów podawanych na dworcu, ponieważ miejsce i godzina odjazdu pociągów może zostać zmieniona.
jk