Cracovia ma szansę spędzić zimę nawet na podium, a w przerwie być może zespół zostanie poważnie wzmocniony.
– Rozmowy trwają. Szukamy kogoś, kto wzmocniłby nasz zespół – przyznaje Jacek Zieliński, trener „Pasów”.
Szkoleniowiec zdaje sobie jednak sprawę, że przeprowadzenie dobrych transferów nie będzie łatwe.
– Okno transferowe niby jest długie, ale nie jeśli chodzi o sprawy piłkarskie, bardzo szybko startujemy. Potrzebne są dwa, trzy jakościowe strzały, by zyskać powtarzalność i naciskać czołówkę – uważa Zieliński.
Tymczasem jego piłkarze przygotowują się do ostatniego meczu w tym roku – w piątek grają na wyjeździe z Wisłą Płock (godz. 20:30).