W Krakowie powstaną zadaszone ścieżki rowerowe? Są pierwsze pomysły na lokalizacje!


Władze krakowskich dzielnic zgłosiły swoje propozycje na konkretne fragmenty ścieżek, które mogłyby zostać objęte pilotażowym programem zadaszenia panelami fotowoltaicznymi.

W dzielnicy I programem pilotażowym mogłyby zostać objęte tereny wzdłuż biurowców i torów przy ulicy Pawiej. Na Prądniku Białym zadaszenie nad drogą rowerową mogłoby powstać przy ul. Conrada (między stacją Shella i IKEA) oraz między ulicami Chełmońskiego i Gaik i przy ul. Wybickiego.

W dzielnicy VIII Dębniki zarząd dzielnicy wskazał ul. Bobrzyńskiego i Grota Roweckiego w kierunku Czerwone Maki Park&Ride. Rada Dzielnicy Mistrzejowice bierze pod uwagę trzy lokalizacje, m.in. fragment ścieżki biegnącej od galerii Serenada w kierunku ronda Polsadu. W Nowej Hucie takie zadaszenie mogłoby – zdaniem radnych dzielnicowych – powstać przy fragmencie Alei Solidarności.

Zarządy pozostałych dzielnic negatywnie zaopiniowały projekt lub też nie potrafiły wskazać lokalizacji dla zadaszonych panelami fotowoltaicznymi ścieżek rowerowych.

Przypomnijmy, że w październiku Komisja Innowacji i Wykorzystania Funduszy Unijnych Rady Miasta Krakowa zawnioskowała do prezydenta o realizację pilotażowego programu zadaszenie ścieżki rowerowej panelami fotowoltaicznymi.

Inicjator pomysłu, radny Łukasz Wantuch znalazł w internecie artykuł „Dach z ogniw słonecznych na autostradzie”. Wynika z niego, że Austriacki Instytut Technologii AIT prowadzi projekt badawczy dotyczący zadaszania autostrad ogniwami słonecznymi. Takie rozwiązanie mogłoby nie tylko dać nowe źródła energii, ale też chroniłoby jezdnie autostrad przed nadmiernym nagrzaniem, a więc zwiększałoby trwałość samych autostrad. Dach chroniłby także przed deszczem i śniegiem.

– Jak jest ładna pogoda jeżdżę na rowerze, jak zaczyna padać przesiadam się do samochodu. Gdyby powstała zadaszona ścieżka rowerowa, chroniąca przed deszczem, śniegiem, to niedzielni rowerzyści mogliby częściej korzystać z tego środka transportu – przekonywał Wantuch na posiedzeniu Komisji Innowacji i Wykorzystania Funduszy Unijnych.

Jak się okazało skutecznie, bo inni radni poparli jego wniosek, by w ramach pilotażu wykonać 100-150 metrów takiej zadaszonej ścieżki rowerowej z panelami fotowoltaicznymi. Pozytywnie do tej inicjatywy odniósł się uczestniczący w posiedzeniu komisji przedstawiciel miejskiej spółki Klimat-Energia-Gospodarka Wodna. Jego zastrzeżenia budziło jedynie bezpieczeństwo konstrukcji podtrzymujących panele dla rozpędzonych rowerzystów i użytkowników hulajnóg elektrycznych.

– Chodzi o ewentualne zderzenia z konstrukcją. Samo rozwiązanie zadaszenia wydaje się jednak technicznie proste i korzystne w mieście, gdzie brakuje miejsc pod farmy fotowoltaiczne – mówił wicedyrektor ds. energii i nowych technologii Marek Bogacki.

(ko)

Najnowsze

Co w Krakowie