Najprawdopodobniej miasto nie da Archidiecezji Krakowskiej żadnej bonifikaty od ceny za kościół na Wesołej. W grę wchodzi raczej zamiana na nieruchomości o tej samej wartości. Sugerowały to już władze miasta. Teraz przewodniczący Rady Miasta Krakowa zapowiada, że takie rozwiązanie będzie rekomendować całej radzie. A to od Rady Miasta zależy, czy kuria dostanie jakąś zniżkę.
„Nadszedł czas na zmianę zasad współpracy pomiędzy kościołem Katolickim a samorządem Krakowa, zamiast oddawać nieruchomości za symboliczną złotówkę, powinniśmy dokonywać ich partnerskiej wymiany wg. zasady „złotówka do złotówki”. Taki rozwiązanie będę rekomendować Radzie Miasta Krakowa” – zapowiada Dominik Jaśkowiec, przewodniczący rady. Taka deklaracja padła przy okazji złożenia interpelacji, w której przewodniczący RMK poprosił prezydenta o wykaz nieruchomości, które miasto wynajmuje od instytucji kościelnych i koszty najmu.
Kościół na Wesołej został kupiony wraz ze wszystkimi nieruchomościami po Szpitalu Uniwersyteckim w Krakowie. Niektórzy wierni obawiają się, że desakralizacji świątyni. Do spotkania przedstawicieli władz Krakowa i Archidiecezji Krakowskiej w sprawie dalszego użytkowania świątyni do tej pory nie doszło.
Sama świątynia jest wyceniona na 7,7 mln zł, ale cena nieruchomości wraz z przylegającymi do kościoła budynkami po klasztorze rośnie już do 24 mln zł.
(GS)