Po tym jak media opisały potraktowanie p. Joanny w miejskim szpitalu im. Narutowicza, miasto zareagowało pismem skierowanym do dyrektorów miejskich podmiotów leczniczych – Przypominam dyrektorom placówek, by zwracali szczególną uwagę na realizację praw pacjenta w kierowanych przez nich podmiotach leczniczych – czytamy w piśmie. Andrzej Kulig prosi też dyrektorów szpitali miejskich o natychmiastowe informowanie władz miasta o wszelkich naruszeniach praw pacjenta
– Oprócz profesjonalizmu i ścisłego wypełniania przepisów prawa, niezwykle ważne jest empatyczne traktowanie pacjentów i zapewnienie im poczucia bezpieczeństwa. Konstytucja RP, jak i ustawa o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta, jednoznacznie wskazują, że godność i intymność człowieka to podstawowe prawa, które muszą być respektowane przez wszystkie podmioty, niezależnie od sytuacji, w której znajduje się człowiek – podkreślił Andrzej Kulig, wiceprezydent Krakowa – Jednocześnie poprosiłem dyrektorów o każdorazowe informowanie prezydenta Krakowa o naruszeniach praw pacjenta w miejskich podmiotach leczniczych – dodaje Andrzej Kulig.
Przypomnijmy, historia pani Joanny została opublikowana we wtorek w „Faktach” TVN. W materiale opowiedziano historię kobiety, która zdecydowała się na przyjęcie tabletki poronnej, ponieważ ciąża miała zagrażać jej zdrowiu. Po wszystkim zadzwoniła do swojej psychiatry w poszukiwaniu pomocy. Lekarka natomiast skontaktowała się z numerem alarmowym 112.
Funkcjonariusze interweniowali wobec pani Joanny, która trafiła na SOR po zażyciu tabletki poronnej. Kobieta zapewniała, że kupiła ją sama w internecie, a zażyła ją, ponieważ ciąża zagrażała jej zdrowiu. – Kazano mi się rozebrać, robić przysiady i kaszleć – przekazała pani Joanna. Mundurowi zabrali jej telefon, wypytywali o jej komputer. – Ta interwencja mnie kompletnie złamała. Zniszczyła mnie – wyjawiła.
Teraz magistrat zdecydował się na rozesłanie do wszystkich miejskich jednostek zdrowia pisma, w którym przypomina najważniejsze zasady, którymi wszyscy pracownicy miejskich placówek medycznych powinni się kierować.
– Zgodnie z Konstytucją Rzeczypospolitej Polskiej godność człowieka jest nienaruszalna, a jej poszanowanie i ochrona jest obowiązkiem władz publicznych – czytamy w piśmie wiceprezydent Kuliga. Wiceprezydent przypomina, że ustawa o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta mówi, że pacjent ma prawo do poszanowania intymności i godności, w szczególności w czasie udzielania mu świadczeń zdrowotnych. A władze, w tym przypadku dyrektorzy szpitali, mają wręcz obowiązek ten standard zapewnić – dodaje Andrzej Kulig.
Zażyła tabletkę poronną. W szpitalu zjawiła się policja. Krakowska policja wydała oświadczenie
Jarek Strzeboński