Wielkie przywitanie Kuby Błaszczykowskiego! Dziennikarze wytykają jednak wpadkę…

To był piękny powrót Jakuba Błaszczykowskiego na stadion Wisły Kraków! Przywitało go 21 tys. kibiców, a sam Kuba zdobył zwycięską bramkę! Kilka osób zwróciło jednak uwagę na niedoskonałości oprawy przygotowanej przez fanów Wisły. Zgadzacie się z nimi?

Już na długo przed meczem ze Śląskiem dało się odczuć, że przy Reymonta wydarzy się coś niezwykłego. Ludzie masowo kupowali karnety, choć mecz rozgrywany był w poniedziałek, czyli najgorszym możliwym dniu. W internecie trwało budowanie napięcia, a na stadionie przygotowywano oprawę. Tak, głównym bohaterem wieczoru był zdecydowanie Jakub Błaszczykowski.

I był nim pełną gębą, bo nie tylko wrócił na Reymonta po 12 latach, ale również zdobył bramkę z rzutu karnego i dzięki temu Wisła pokonała Śląsk Wrocław 1-0. „Jesteś legendą, hej Kuba jesteś legendą” – krzyczeli kibice.

Przygotowali oni także oprawę poświęconą reprezentantowi Polski. „Miłość większa od milionów, Kuba wreszcie witaj w domu!” – napisano na fladze, nad którą widniał wizerunek Błaszczykowskiego. Niektórym dziennikarzom przypominał on jednak… Kamila Glika, innego reprezentanta Polski.


A Wy, co myślicie? Rzeczywiście wiślaccy graficy się nie popisali czy może dziennikarze przesadzają?

Jakby nie było – wielki powrót Kuby na Reymonta stał się faktem!

ds

Najnowsze

Co w Krakowie