– Oferujemy jedzenie bez chemii, dla alergików, dla dzieci, wegańskie, bezglutenowe, bez cukrowe i tego jeszcze certyfikowane, a także warzywa i owoce, wiejski nabiał, świeże mięso i tradycyjne wędliny, domowe pierogi, ręcznie robiony chleb, soki tłoczone ze świeżych owoców w sumie ponad 1000 produktów. Wszystko zamawiane online, a odbiór blisko domu, tego jeszcze nie było w Krakowie – mówi w rozmowie z KRKNews koordynatorka Lokalnego Rolnika w Krakowie Ewa Jaraczewska.
KRKnews: Jak trafiła pani do Lokalnego Rolnika, inicjatywy, w którą inwestuje nie byle kto, bo Robert Lewandowski?
– O inicjatywie dowiedziałam się z internetu, było to w pełni spójne z moimi zainteresowaniami i oczywiste, że chcę się tym zająć. Miałam trochę wolnego czasu i chciałam go przeznaczyć na promocję zdrowia i zdrowego odżywiania wśród lokalnej społeczności mojego osiedla. Lubię kontakt z ludźmi, jestem osobą aktywną i otwartą i przede wszystkim szukałam dla siebie i swoich najbliższych, w tym córki sprawdzonego i pewnego źródła zdrowego, lokalnego jedzenia.
Dlaczego właśnie taka forma aktywności?
– Doskonale wiem, że w obecnych czasach na stan naszego zdrowia w 90% wpływa to co spożywamy i jaki styl życia prowadzimy i że zdrowie i choroba rozstrzygają się codziennie na poziomie tego co wkładamy do naszych ust. To my jesteśmy odpowiedzialni za to jak się czujemy, za zdrowie nas samych i naszych najbliższych.
Proszę powiedzieć jak to wszystko funkcjonuje?
– Osoby zainteresowane zaopatrywaniem się w zdrową żywność Krakowie i okolicach zrzeszają się w grupach zakupowych, do których dołączają bezpłatnie. Takich Grup na terenie Krakowa jest już 12 i będzie przybywało. Zamawiasz to, co potrzebujesz wygodnie online. Możesz zamówić nawet 1 produkt na próbę. A później odbierasz w wybranym miejscu w okolicach miejsca zamieszkania. Wszystkie zamówienia złożone do każdego wtorku do godziny 12:00 odbierasz już w czwartek.
Czyli szybko łatwo i przyjemnie, a przede wszystkim zdrowo?
– To jest to, co mnie przyciągnęło do Lokalnego Rolnika, to o co mi chodziło, czyli szeroką ofertę zdrowych, pewnych, lokalnych przysmaków: bez chemikaliów, polepszaczy, konserwantów itp, tylko to co sprzyja mojemu zdrowiu i świetnemu samopoczuciu. A do tego jeszcze fajnie jest mieć grupę ludzi, której pomaga się zdobyć dobrej jakości jedzenie.
Co z wegetarianami i weganami jest jakiś dział na Waszych stronach tego typu?
– Oferujemy jedzenie bez chemii, dla alergików, dla dzieci, wegańskie, bezglutenowe, bez cukrowe i tego jeszcze certyfikowane. warzywa i owoce, wiejski nabiał, świeże mięso i tradycyjne wędliny, domowe pierogi, ręcznie robiony chleb, soki tłoczone ze świeżych owoców w sumie ponad 1000 produktów.
No tak, ale to wszystko eko, ręcznie robione pewnie drogie?
– Profilaktyka i tak jest tańsza niż recepty i utracone zdrowie, wystarczy przytaczać co się kryje w wędlinach z Morlin o czym czytałam nawet na waszych stronach. Świadomi konsumenci wolą zapłacić kilka zł więcej, niż żywić swoje dzieci antybiotykami, hormonami i konserwantami.
A na Kleparzu to nie są zdrowe rzeczy?
– Na Kleparzu nie ma pewności jakie jest pochodzenie i uprawa – my wiem jak się wytwarza nasze produkty w Lokalnym Rolniku. Poza tym wygoda i szybkość zamawiania online jest nie do pobicia.
Gdzie w jakich punktach Krakowa mogę już odbierać zamówioną online żywność?
– Zacznę od siebie czyli Kurdwanów, Prądnik Biały, Zielonki, Zabłocie, Wieliczka, Huta, Azory, Wola Justowska, Zabierzów, Ruczaj i Czyżyny.
Czyli praktycznie cały Kraków?
– Tak, włącznie z obrzeżami. Jest nas już trochę moja Grupa Zakupowa Kraków Kurdwanów, liczy obecnie około 700 członków, znam bardzo dobrze te osoby, które składają u mnie zamówienia, z wieloma z nich jestem na stopie przyjacielskiej.
Rozmawiał Bartek Grzywacz
fot. jill111 pixabay