Cracovia przegrała ze Stalą Mielec 0-2, a Wisła pokonała Odrę Opole 1-0.
Po trzech wygranych z rzędu, „Pasy” trafił na pogromcę. Została nim Stal Mielec, która w tym sezonie zaskoczyła nie po raz pierwszy.
Do przerwy piłkarze Jacka Zielińskiego przegrywali 0-1 po samobójczym trafieniu Kamila Pestki, a w drugiej części wynik spotkania ustalił Maciej Domański, który wykorzystał rzut karny.
– Stal była lepsza, przyjmuję tę porażkę z pokorą – podsumował trener Zieliński.
Znacznie lepsze nastroje panują w ekipie Wisły. Co prawda piłkarze Jerzego Brzęczka w Opolu nie zagrali wielkiego spotkania, ale wygrali 1-0 po samobójczym trafieniu Łukasza Kędziory.
Krakowianie zaliczyli czwarte spotkanie bez straconego gola i dzięki temu mają już 10 punktów i są liderami w tabeli I ligi.
jk