Wnuczka zabiła babcię? Nowe fakty o rodzinnej tragedii pod Myślenicami

Trwa śledztwo w sprawie rodzinnej tragedii w Wiśniowej pod Myślenicami. 14-letnia wnuczka zadała cios nożem babci, 69-letnia kobieta zmarła. Policja zaznacza, że nie wiadomo, czy doszło do zabójstwa, czy do nieszczęśliwego wypadku. Dziewczyna trafiła do izby dziecka.

Jak już informowaliśmy, w piątek, 24 września 2021 roku w Wiśniowej w powiecie myślenickim wnuczka miała zadać nożem jeden cios nożem swojej babci. 69-letnia kobieta nie żyje. Policja wyjaśnia okoliczności zdarzenia. Trwa śledztwo.

Nastolatka została zatrzymana. Najpierw trafiła do szpitala, bo wymagała pomocy. Potem została zawieziona do izby dziecka. A w końcu – jak informuje Gazeta Wyborcza – sąd decydował o umieszczeniu jej na trzy miesiące w ośrodku wychowawczym.

Jak podaje TVN24, policja nie notowała przypadków przemocy w tej rodzinie, a 14-latka nie sprawiała problemów w szkole. Zupełnie inaczej sytuację przedstawia Super Express, według którego w tej rodziny był konflikt. Takie informacje mają pochodzić od rodziców dziewczyny. „Krzyki pani Władysławy i odgłosy awantury usłyszała jej córka Beata, która mieszka na tej samej posesji, w domu tuż obok. Kobieta od razu pobiegła zobaczyć co się stało. Jak nam relacjonuje na progu budynku ujrzała swoją mamę, a na niej siedzącą okrakiem bratanicę, z nożem w ręku” – podaje Super Express.

(red)

Najnowsze

Co w Krakowie